Wiesz, że całkiem inaczej spojrzałem wtedy na świat?
Wiesz, że pokazałaś mi wszystko od innej strony?
Wiesz, że znalazłaś we mnie tego młodego chłopaka, którym byłem kiedyś?
Wiesz, że nigdy nie pomyślałem o tym, by Ci za to podziękować?
Wiesz, że za każdym gdy Cię widziałem, rozpierała mnie duma, bo wiedziałem, że jesteś moja i tylko moja?
Wiesz, że gdy Cię pierwszy raz zobaczyłem, moje serce praktycznie stanęło, myśląc, że ma przed sobą anioła?
Wiesz, że czasem czasami nadal wątpię w to, że jesteś po prostu człowiekiem?
Wiesz, że na początku byłem zaskoczony i za razem podekscytowany, gdy powiedziałaś mi o tym, że oddajesz mi swoje serce?
Wiesz, że zawsze byłaś dla mnie idealna?
Wiesz co czułem, gdy powiedziałaś, że kochasz mnie najmocniej na świecie?
Wiesz, że nigdy tak nie kochałem kobiety?
A teraz...
Widzę jak płaczesz... I nic nie mogę zrobić.
Widzę jak cierpisz... I jestem bezradny.
Widzę jak się uśmiechasz... I cieszę się razem z tobą.
Widzę jak śpisz... I chciałbym znów Cie przytulić.
Widzę jak płaczesz na filmach... I chciałbym móc Cię pocałować i powiedzieć, że to przecież tylko film.
Widzę jak znów po woli się zakochujesz... I mnie to boli, ale jestem z ciebie dumny, bo ruszasz na przód.
Widzę szczęśliwą Ciebie... I jest to dla mnie najcudowniejsza rzecz pod słońcem.
Widzę kogoś innego przy twoim boku... I jestem cholernie zazdrosny.
Widzę jak mówisz mu, że nigdy o mnie nie zapomnisz... I ja - płaczę.
***
Początek czegoś nowego. Tym razem rozpoczyna się smutno, no ale... Może akurat przypadnie wam do gustu :)
Przepiękny początek, zwiastun i cała oprawa. Faktycznie rozpoczyna się dość smutno, ale na pewno z czasem będzie coraz lepiej, weselej. Zaintrygowałaś mnie.. i czekam na pierwszy rozdział.
OdpowiedzUsuńŻyczę weny i mnóstwa pomysłów.
Do zobaczenia. ;)
Najpierw przeczytałam prolog, a potem obejrzałam zwiastun i początek historii bardzo mi się podoba. Na serio jest bardzo smutny i pięknie napisany. Ciekawi mnie, co połączyło Xabiego i Sonię, dlaczego dziewczyna potem cierpi i jak się to zakończy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :D
No rzeczywiście smutno się zaczęło, ale mam nadzieje, że się to zmieni. Ale coś czuje, że opowiadanie będzie bardzo ciekawe! :))
OdpowiedzUsuńXabi mój kochany! ♥
OdpowiedzUsuńTrochę przygnębiający początek, ale mam nadzieję, że dalej będzie weselej :)
Czekam na jedynkę, baaardzo! Pozdrawiam ♥
Oo, Xabi i Javi! Zapowiada się ciekawie, a zwiastun jest cudowny! Już nie mogę doczekać się następnego rozdziału!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ana :)
Zachęciłaś mnie tym prologiem. Trafiłam tu, bo znajoma poleciła mi Twoje blogi, a ja postanowiłam czytać ten, który właśnie zaczynasz, za poprzednie zabiorę się w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńCiekawie napisałaś ten prolog, zaintrygował i chcę więcej.
Czekam na kolejny rozdział, a ty możesz w wolnej chwili wpaść do mnie http://bozycietodrogauslanarozami.blogspot.com
Pozdrawiam <3
Bardzo ciekawi mnie, co wymyśliłaś tym razem;))
OdpowiedzUsuńTym mocniej, że prolog jest napisany naprawdę bardzo ładnie i tajemniczo - czyli tak, jak lubię.
Czekam na rozdział :))
Intrygujący początek. Trochę melancholii, składnia do przemyśleń i kombinowania, co, kto i z kim, ba, dlaczego? Poproszę więcej.
OdpowiedzUsuń